
Singletrack Glacensis - zdobywamy kolejny Singletrack Pętla Jagodna
Kotlina Kłodzka - witaj ponownie!
W majowy długi weekend wybieramy się, po raz kolejny zresztą, na trasy MTB do Kotliny Kłodzkiej. Region odbudowuje się po niedawnej powodzi, więc tym bardziej czujemy się w obowiązku spędzić tam kilka wolnych, rowerowych dni. Poza tym na miejscu znajdziemy dosłownie wszystko, aby aktywnie i baaaardzo przyjemnie pokręcić na rowerach. Poza rowerowymi szlakami, mamy piękne górskie miejscowości jak np. Międzygórze. Górskie hodowle pstrągów to kulinarny rarytas, więc i dla łasuchów coś się znajdzie. Poza tym oczywiście góry i jeszcze raz góry, które idealnie nadają się na piesze wycieczki z dziećmi.
Czym są trasy rowerowe Singletrack Glacensis?
Singletrack Glacensis to przeszło 200 kilometrów jednokierunkowych, w pełni przygotowanych tras MTB, poprowadzonych na zboczach gór. Szlaki rowerowe są w pełni bezpieczne, a ich stopień trudności jest zróżnicowany. Znajdziemy tutaj zarówno trasy dość wymagające, trudne, ale i te łatwiejsze. Część z nich poprowadzona jest właśnie w pętli, a to znacznie ułatwia rowerową logistykę. Niektóre bywają przechodnie i możemy przejechać z jednego w drugi. Dla fanów MTB to prawdziwy rowerowy raj, a dla nas się to zdecydowanie bardzo podoba:)
Bajkids – drużyna rowerowych dzieciaków
Naszą drużynę reprezentują:
-
Tadzio (6 lat, KUbikes 20S )
-
Jasiek (9 lat, KUbikes 26 TRAIL)
-
Antosia (11 lat, KUbikes 27,5S TRAIL)
Na pierwszy ogień – Pętla Jagodna!
Pętla Jagodna - trasa MTB idealna dla rodzin z dziećmi
Start - ruszamy pod górę
W komplecie meldujemy się na starcie wspomnianego singla. Właściwie to jesteśmy tutaj praktycznie co roku i jest to ulubiona trasa dzieciaków (link TUTAJ) Kaski zapięte, motywacja jest, więc ruszamy pod górę.
Cała pętla ma łącznie około 14 kilometrów długości, z czego pierwsza część składa się głównie z podjazdów. Dzieciaki kręcą dzielnie i dają sobie swobodnie radę, więc mozolnie pniemy się pod górę.
Tadzio jedzie na najmniejszym rowerze, ma zdecydowanie najtrudniejsze zadanie, więc zostaje trochę w tyle, ale jesteśmy jedną drużyną, więc jeden za wszystkich, wszyscy za jednego! Pogoda się robi, jest słonecznie i dość ciepło, więc bidony opróżniają się w mig.
Kolejne kilometry za nami, robimy po drodze kilka postojów. Tadzio za każdym razem dzielnie dojeżdża do drużyny, więc nagroda się należy. Będziemy czerpać energię z żelków i krówek! Porcja słodyczy na Pętli Jagodna to must have. Tutaj nic samo się nie robi, a odpowiednia motywacja po podstawa:)
Sama trasa jest w pełni przejezdna dla 6-latka, a jej pierwsza część, choć dość wymagająca, składa się również z prostych odcinków, a nawet zjazdów
Pętla Jagodna -ostatni odcinek podjazdów
Za nami przeszło 5 kilometrów trasy, więc już praktycznie witamy się z gąską. No prawie... bo przed nami jeszcze tylko najbardziej stromy odcinek podjazdów, pełen serpentyn i przepięknych widoków
i ostrych zakrętów, w których najłatwiej mieści się Tadzio na swoim KUbajku z kołami 20-cali. Jasiek wpada natomiast na jednym z takich łuków w spore tarapaty:)
Wystarczy się jednak tylko otrzepać bo cel jest już naprawdę na wyciągnięcie ręki. Ostatni kilometr pokonujemy w bardzo szybkim tempie, już bez postojów i zbędnego ociągania się. Mięśnie dostały solidnie w kość, ale o to też chodzi! Jesteśmy na szczycie i tutaj największe brawa należą się naszym dzieciakom: Tosi, Jankowi i przede wszystkim Tadziowi, który dzielnie i pięknie wjechał na szczyt swojej pierwszej prawdziwej góry! Brawo, brawissimo!
Pętla Jagodna - ze szczytu na sam dół
Jak już wcześnie wspominaliśmy, druga część Jagodnej to praktycznie tylko zjazd na sam dół, do schroniska na Spalonej. Napracowaliśmy się na podjazdach, więc teraz czas odebrać zasłużoną nagrodę!
Przed nami zatem świetna zabawa, stanie na pedałach, kontrola rowerów w zakrętach i podpieranie się grawitacją. Zanim jednak zjedziemy na sam dół, musimy się przeprawić przez pierwszy odcinek usłany dużymi kamieniami
Wprawdzie wygląda to dość niebezpiecznie, ale trasa jest w pełni przygotowana, a skoro 6-letni Tadzio pokonał ją bez żadnego problemu, to również większość rowerzystów będzie w stanie przeżyć te wspaniałe rowerowe emocje.
Pętla Jagodna - miejsce jak z pocztówki
Po kilku minutach docieramy do miejsca, w którym zawsze robimy postój i napawamy się przepięknym górskim widokiem, a jak pogoda dopisuje, to jest jak na załączonym obrazku
Po to właśnie jedziemy w góry i w takich miejscach zawsze robimy dłuższą przerwę. Warto napawać się widokiem, który zostanie w naszej pamięci na długie miesiące, a może i nawet lata. Jesteśmy około 900 metrów nad poziomem morza, a horyzont rozciąga się dość daleko. Chciałoby się zostać tutaj jeszcze dłużej, ale wszyscy zrobili się głodni, więc pora ruszać w dół.
Sam zjazd to creme de la creme całej naszej rowerowej wyprawy. Jest szybko i w niektórych zakrętach trzeba uważać. Hamulce mamy dogrzane, amortyzatory pracują pełną parą i dosłownie w kwadrans meldujemy się na dole. Rowerki spisały się znakomicie. Tosia i Janek wykorzystali w pełni możliwości swoich KUbikes w wersji TRAIL (napęd 1x11 XT, amortyzatory powietrzno-olejowe z blokadą i regulacją tłumienia odbicia oraz hydrauliczne tarczówki od Shimano/Magury), a Tadzio na swoim KUbikes 20S również dał sobie radę. Choć w tym przypadku rodzicie doszli do wniosku, że to już najwyższy czas na przesiadkę na KUbikes 24S DISC, a więcej o tym modelu możecie przeczytać TUTAJ.
Singletrack Glacensis - Pętla Jagodna podsumowanie
Pętla Jagodna to jedna z wielu tras Kotliny Kłodzkiej by Singletrack Glacensis. Jest bardzo przyjemna, nadaje się w pełni dla rodzin z dziećmi. Trzeba mieć na pewno rower MTB, kask oraz bidon. Warto też trochę wcześniej pokręcić na rowerze bo pierwsza część podjazdu może trochę dać się we znaki. Dla nas to jeden z najfajniejszych szlaków MTB w Polsce. Na dole mamy do dyspozycji ogromy parking, a w schronisku PTTK Jagodna polecamy nie tylko racuchy z jagodami. Jest pysznie i wręcz dowcipnie ze strony samej obsługi.
Jeśli zatem szukacie ciekawej, niezbyt trudnej i pięknej widokowo pętli z łącznymi przewyższeniami około 350 metrów, Jagodna to miejsce rowerowo wprost idealne.
Przed dwoma laty udało nam się nakręcić film z Jagodnej, na którym wtedy 6-letni Jasiek śmigał na swoim KUbikes 24S DISC
Dlaczego warto wybrać Pętlę Jagodna?
-
Łączna długość: 14 km
-
Przewyższenia: ok. 350 m
-
Trasa: bezpieczna, widokowa, idealna dla rodzin
-
Atrakcje: schronisko z pyszną kuchnią, duży parking, piękne widoki, ogromna rowerowa przygoda
-
Sprzęt: KUbikes DISC oraz TRAIL – testowane i polecane
Jeśli dotrwaliście do końca naszej relacji z Pętli Jagodna – ogromne brawa! A teraz czas na Was! Dajcie znać w komentarzach, czy już jeździliście na trasach Singletrack Glacensis, a może dopiero planujecie wyprawę? Jakie szlaki MTB polecacie dla dzieciaków?
Jeśli tak jak my pokochaliście rowerowe przygody z najmłodszymi, koniecznie zajrzyjcie do naszego sklepu na bajkids.pl. Znajdziecie tam rowery KUbikes, które testujemy na własnych dzieciach i z czystym sumieniem polecamy każdej aktywnej rodzinie.
🎉 A dla naszych czytelników przygotowaliśmy kod rabatowy -5% na wszystkie rowery KUbikes!
Wystarczy przy zakupie wpisać hasło: rowerowedzieciaki
Widzimy się na szlaku – z rowerami, uśmiechami i dobrą energią! 🚵♀️🚵♂️✨